Wtorek, 3 sierpnia 2010
przed pracą
zupełnie nowy pomysł na poranny relaks przed pracą. Wczesnoporanna wyprawa "do miasta", pyszna kawa, pyszne duże ciacho. Powrót na totalnym powerze, z wiatrem w plecy w dodatku. Mam ochotę na więcej takich wyjazdów, absolutnie koniecznie w tym samym towarzystwie:) Pozytywna energia zapewniona na cały dzień, może nawet jeszcze na jutro wystarczy:)
- DST 44.53km
- Czas 02:10
- VAVG 20.55km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!