Wpisy archiwalne w miesiącu
Maj, 2009
Dystans całkowity: | 1374.59 km (w terenie 28.80 km; 2.10%) |
Czas w ruchu: | 65:55 |
Średnia prędkość: | 20.85 km/h |
Liczba aktywności: | 30 |
Średnio na aktywność: | 45.82 km i 2h 11m |
Więcej statystyk |
Niedziela, 31 maja 2009
szybki trening
niepewnej pogody ciąg dalszy. Rano zaskakująco ciepło i słonecznie. Szybko zrobiło się duszno i upalnie i już wiadomo było, że nie trzeba będzie podlewać kwiatów na balkonie. Po godzinie jazdy na horyzoncie pojawiły się pierwsze oznaki nadchodzącej dostawy wody, więc udało się wrócić na czas. I warto było się pospieszyć, bo dawno nie widziałam takich ogromnych gradowych kulek!
- DST 62.26km
- Czas 02:54
- VAVG 21.47km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 30 maja 2009
szybki trening
no co za pogoda podła. Szybkie kółko, po którym szyja mnie boli od ciągłego wypatrywania zagrożenia ulewą. Zdążyłam w ostatniej chwili przed mega pompą:)
- DST 48.04km
- Czas 02:16
- VAVG 21.19km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 28 maja 2009
przed pracą
a po pracy już się nie dało bo lało:( I leje!
- DST 19.25km
- Czas 00:59
- VAVG 19.58km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 27 maja 2009
przed pracą i rundka po
- DST 52.22km
- Czas 02:36
- VAVG 20.08km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 26 maja 2009
przed pracą
- DST 30.41km
- Czas 01:32
- VAVG 19.83km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 25 maja 2009
Sieraków i okolice
znowu wichura, to już nudne:( dobrze, że trochę się uciszyło pod wieczór i udało się chwilę pojeździć w PRZYJEMNYCH dla odmiany warunkach
- DST 69.20km
- Teren 4.80km
- Czas 03:21
- VAVG 20.66km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 24 maja 2009
Sieraków i okolice
najpierw pętelka po Bemowie, potem Laski i przez Sieraków do Lipkowa. Spotkany przypadkiem Jajacek pociągnął mnie do Mariewa na przekór strasznej wichurze, dzięki czemu wyszedł całkiem przyzwoity dystans i całkiem fajna średnia, którą udało mi się utrzymać podczas samotnego powrotu:)
- DST 85.13km
- Czas 03:51
- VAVG 22.11km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 23 maja 2009
w deszczu
no niestety, upolowało mnie. Po powrocie oglądam relację z finału tenisa na Legii, a tam Lech Sidor mówi " i widzicie Państwo tę straszną czarną chmurę, okropnie z niej lało na Żoliborzu i Bielanach". Tak było panie Leszku, w rzeczy samej:(
- DST 27.38km
- Czas 01:14
- VAVG 22.20km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 22 maja 2009
przed pracą
całe rano deszcz wisiał w powietrzu, więc zamiast porządnego przedpracowego kółka tylko nudne rundki po okolicy. Męka z tą pogodą, parno, duszno a ostatecznie kilka kropel spadło
- DST 38.73km
- Teren 0.50km
- Czas 01:55
- VAVG 20.21km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 21 maja 2009
przed pracą i rundka po
krótko rano, krótko wieczorem - ale fajnie, że jest dużo pracy w czasach kryzysu:)
- DST 35.56km
- Czas 01:45
- VAVG 20.32km/h
- Aktywność Jazda na rowerze