Wpisy archiwalne w miesiącu
Grudzień, 2013
Dystans całkowity: | 1393.70 km (w terenie 22.70 km; 1.63%) |
Czas w ruchu: | 70:12 |
Średnia prędkość: | 19.85 km/h |
Liczba aktywności: | 27 |
Średnio na aktywność: | 51.62 km i 2h 36m |
Więcej statystyk |
Sobota, 21 grudnia 2013
Sieraków i okolice
fantastyczna pogodowa niespodzianka, zamiast 3 było stopni 6 a nawet PRAWIE SIEDEM:) trochę tylko wietrzysko przeszkadzało, trzeba było kręcić pętelki, żeby się nie wmanewrować w opór czołowy. Więc znowu Sieraków, bo sierakowskie okolice są idealne na takie warunki, choć już liczyłam dzisiaj na małą traskową odmianę...
- DST 67.57km
- Czas 03:24
- VAVG 19.87km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 20 grudnia 2013
Palmiry
leniwy początek i ostra końcówka. Plus dwa, sucho, prawie bezwietrznie. W tej sytuacji brak słońca można wybaczyć:)
- DST 54.49km
- Teren 3.90km
- Czas 02:34
- VAVG 21.23km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 19 grudnia 2013
Janówek i ŁOŚ:)
powtórka trasy poniedziałkowej z ominięciem Truskawki. W nagrodę za wytrwałe pokonywanie okołojanówkowych piachów wystąpił ŁOŚ. Wielce dorodny. I jeszcze jeden trochę później. Ten był całkiem malutki. I pluszowy. Mikołajowy:))
- DST 68.09km
- Teren 7.30km
- Czas 03:32
- VAVG 19.27km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 18 grudnia 2013
Choszczówka i Białołęka Dworska
lajcik. Leniwe peregrynacje krajoznawcze. W Choszczówce wszystkie asfalty prędzej czy później (raczej prędzej) kończą się błotnistą breją, co zmusza do nieustannych poszukiwań dróg do cywilizacji. Jak akurat trafi się jedna asfaltowa to akurat nazwą ją od czapki Polnych Kwiatów:))))
- DST 58.69km
- Czas 03:03
- VAVG 19.24km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 17 grudnia 2013
Mariew i kapeć
po wczorajszym słoneczku i popołudniowym ciepełku apetyty na dzisiaj bardzo rozbudzone zostały. Napaść się do syta dystansem jednak nie udało. Wbrew wielce obiecującym prognozom słońca jak na lekarstwo a powietrze do 13 zupełnie mrozowate, ledwo ledwo 3 stopnie. Do Mariewa klasykiem przez Babice i Lipków a potem wiele lat nie odwiedzany przejazd leśnym terenowym łącznikiem do Truskawia (znowu na kilka lat spokój, ponuro jak na cmentarzu i gliniaste błotko, bleee). Z Truskawia jeszcze trochę kręcenia Sieraków-Babice-Dąbrowa-Łomianki. I szybko do sauny:)
PS tytułowy kapeć dopiero w Łomiankach, prawie prawie dociągnęłam do domu na flaczku, 1,5km zabrakło:)
PS tytułowy kapeć dopiero w Łomiankach, prawie prawie dociągnęłam do domu na flaczku, 1,5km zabrakło:)
- DST 65.85km
- Teren 2.90km
- Czas 03:13
- VAVG 20.47km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 16 grudnia 2013
Janówek i Truskawka
4 stopnie od rana, po 13 pojawiło się słońce a wraz z nim przyjemny wzrost temperatury do stopni sześciu. Grudzień pozytywnie zaskakuje pogodowo, to chyba jakaś skrucha za śnieżną wiosnę:)
Do Sierakowa przez Babice, lasem do Pociechy i Palmir, stamtąd skręt w leśną 33 i przejazd do Janówka. Kawałek asfalcikiem w słońcu do Truskawki, doprawdy można było poczuć się jak w marcu... Powrót lasem do Palmir i już prosto asfaltem przez Łomną i Łomianki
Do Sierakowa przez Babice, lasem do Pociechy i Palmir, stamtąd skręt w leśną 33 i przejazd do Janówka. Kawałek asfalcikiem w słońcu do Truskawki, doprawdy można było poczuć się jak w marcu... Powrót lasem do Palmir i już prosto asfaltem przez Łomną i Łomianki
- DST 78.53km
- Teren 7.30km
- Czas 04:13
- VAVG 18.62km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 13 grudnia 2013
przed pracą
miała być leśna pętla przez Palmiry a jest katar i ból gardła:(
- DST 32.30km
- Czas 01:39
- VAVG 19.58km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 12 grudnia 2013
przed pracą
buro i ponuro, ale nic nie kapało, wiaterek życzliwie niewielki i 4 stopnie o 8 rano. Taka zima może być:)
- DST 18.55km
- Czas 00:54
- VAVG 20.61km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 11 grudnia 2013
przed pracą
- DST 20.62km
- Czas 01:00
- VAVG 20.62km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 10 grudnia 2013
przed pracą
- DST 19.07km
- Czas 00:53
- VAVG 21.59km/h
- Aktywność Jazda na rowerze