Informacje

  • Wszystkie kilometry: 365450.79 km
  • Km w terenie: 3304.99 km (0.90%)
  • Czas na rowerze: 736d 16h 41m
  • Prędkość średnia: 20.67 km/h
  • Suma w górę: 0 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Nie mam rowerów...

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy eliza.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2010

Dystans całkowity:2229.19 km (w terenie 50.40 km; 2.26%)
Czas w ruchu:108:35
Średnia prędkość:20.53 km/h
Liczba aktywności:29
Średnio na aktywność:76.87 km i 3h 44m
Więcej statystyk
Piątek, 9 lipca 2010

relaksik:)

bardzo wczesnym rankiem. Uwielbiam to, ale tak trudno się zmobilizować...
  • DST 22.58km
  • Czas 01:07
  • VAVG 20.22km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 8 lipca 2010

Roztoka

bardzo sympatyczny dzień, wreszcie bez pośpiechu i patrzenia na zegarek. Fajnie, że pogoda przestała być dyżurnym tematem dyskusji, jak jest tak ciepło i słonecznie to kaemki wpadają niemal bezwysiłkowo. A jak jeszcze ROSS poda dobre tempo...
  • DST 103.20km
  • Czas 04:44
  • VAVG 21.80km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 7 lipca 2010

przed pracą

  • DST 15.34km
  • Czas 00:52
  • VAVG 17.70km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 6 lipca 2010

przed pracą

do Sierakowa w ramach mentalnego przygotowania do ważnego spotkania. Poszło dobrze:)
  • DST 44.64km
  • Czas 02:15
  • VAVG 19.84km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 5 lipca 2010

przed pracą i rundka po

przed pracą krótko, tylko do Lasek. Wieczorem bardzo przyjemny dokręt, cieplutko, słaby wiatr, miłe towarzystwo
  • DST 52.12km
  • Czas 02:28
  • VAVG 21.13km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 4 lipca 2010

Sieraków i okolice

rozjazd po sobotniej wyprawie. Nie było najgorzej ale na więcej nie było mnie stać. Duszno, pochmurno ale prawie bezwietrznie
  • DST 57.07km
  • Czas 02:51
  • VAVG 20.02km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 3 lipca 2010

z Jasiem

rewelacyjny wyjazd, udany pod każdym względem. Świetne towarzystwo Janusza i ROSSA będących w fantastycznej formie, piękna trasa, ciepła i słoneczna pogoda, umiarkowany wiatr - to wszystko zlozylo się na osiągnięcie całkiem pokaźnego wyniku przy relatywnie niewielkim wysiłku za to z dużą dawką czystej przyjemności z jazdy i miło spędzonego dnia. Było też trochę niezapowiedzianych atrakcji (np.pokaz męskich umiejętności technicznych w ramach akcji do it yourself). To moja druga odległość ever, zabawne jest to, że najdłuzszy dystans przejechałam równo rok temu a odległość była bardzo podobna. Wtedy była wyprawa nad Zegrze, dzisiaj wokól Puszczy Kampinoskiej - z Czosnowa przez Janówek do Roztoki, Leszno, Zawady, do góry przez Wólkę Smolaną do drogi 705 i powrót przez Leoncin i Kazuń. Wydawało mi się, że na bieżąco całkiem sprawnie uzupełniam niedobory energetyczne, tymczasem od godziny nie mogę przestać jeść...
  • DST 160.61km
  • Czas 07:12
  • VAVG 22.31km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 2 lipca 2010

Sieraków i okolice

  • DST 55.13km
  • Czas 02:40
  • VAVG 20.67km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 1 lipca 2010

przed pracą

  • DST 30.59km
  • Czas 01:33
  • VAVG 19.74km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl