Informacje

  • Wszystkie kilometry: 370615.21 km
  • Km w terenie: 3304.99 km (0.89%)
  • Czas na rowerze: 747d 00h 37m
  • Prędkość średnia: 20.67 km/h
  • Suma w górę: 0 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Nie mam rowerów...

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy eliza.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Niedziela, 28 lipca 2013

W krainie pagórów 2013

kolejne marzenie spełnione czyli rajd wokół Olsztyna. Olsztyn jako miasto wspominam zdecydowanie chłodno, trzy lata temu miotałam się po nie kończących się wykopkach i leśnych piaskowych ścieżkach rowerowych które z bliżej nie znanych powodów pełnią na przedmieściach rolę oficjalnej drogi dla rowerów (z zakazem wjazdu na asfalt!!!) Z pewnym rozbawieniem odnotowałam, że ta tendencja nie dość, że nie zanikła to wręcz przybrała na sile i rozpleniła się na inne wokółolsztyńskie rejony - no jak można zmuszać kogoś do jazdy po piachu, czy oni nigdy roweru szosowego nie widzieli?? to pytanie jest ze mną już dobę i wciąż mnie ta sytuacja dziwi niepomiernie. Niemniej: nie Olsztyn był celem ale pętla wokół a przede wszystkim Barczewo na które chrapkę hodowałam całe trzy lata. Było:) z Barczewa asfalty nie bardzo asfaltowe, za to lasy piękne - nawierzchnia umożliwiła podziwianie widoków. Godne polecenia jagodowe pierogi U GIENI w Giławach (a może kawałek za?) - sielankowy przesmaczny przystanek nad jeziorkiem. Dalej Pasym przez Grzegrzółki, ciekawy architektonicznie ale kulinarnie nie powala, za to droga Pasym-Jedwabno rewelacja (wcześniej oczywiście 3 km dziurawcowej ścieżki rowerowej poparte zakazem jazdy asfaltem - jakos o cudzie nikt nie trąbił). Z Jedwabna czerwonką 53 - gdyby nie wspomniana na początku idiotyczna ścieżka leśna nie byłoby do czego się przyczepić - asfalcik rewelacja, hopeczki średniaczki takie jak lubię, las i jeziora. Wreszcie napasłam się jeziorowymi widokami, tęskniłam za tym:) Świetna droga żółta w prawo na Olsztyn została porzucona na rzecz eksploracyjnego i dość ryzykownego poszukiwania przejazdu do Stawigudy. BYŁ!!! Sielankowy jak cały ten wyjazd, piękne zakończenie fantastycznego dnia. Uśmiech na ryjku cały czas kiedy to piszę:))
  • DST 125.05km
  • Czas 06:13
  • VAVG 20.12km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl