Poniedziałek, 12 grudnia 2011
Palmiry
szybka przedpracowa rundka leśno-sierakowska z metą w Palmirach. Zimno i huraganowo ale POWER utrzymuje się. Jak również nowa tendencja leśnych spacerków:) Zimą tak czasem mam:))
- DST 43.23km
- Teren 8.30km
- Czas 02:31
- VAVG 17.18km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
ok, ok - wszystko na spokojnie :-)))
Niech motywacją dla Ciebie będzie to, że w tym roku przejechałem w terenie prawie 6 tysięcy km. Jedyna statystyka, w której jestem w stanie Cię wyprzedzić. :))
tomski - 21:58 poniedziałek, 12 grudnia 2011 | linkuj
Niech motywacją dla Ciebie będzie to, że w tym roku przejechałem w terenie prawie 6 tysięcy km. Jedyna statystyka, w której jestem w stanie Cię wyprzedzić. :))
to się nie da, bo do najblizszego sensownego "terenu" mam 15 km w jedną stronę, a 15 km w terenie jednorazowo to chyba nigdy mi się nie zdarzyło skręcić. Nie demotywuj mnie przez swoje wygórowane oczekiwania, bo na razie zamierzam osiagnąć wyśrubowany wynik 100 km w terenie W TYM ROKU:)))
eliza - 21:29 poniedziałek, 12 grudnia 2011 | linkuj
brawo brawo! czekam na wycieczkę z przewagą kilometrów w terenie :-))
tomski - 21:10 poniedziałek, 12 grudnia 2011 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!