Niedziela, 24 lipca 2011
Leszno
huragan nieco mniejszy a rano nawet przez godzinę słońce było. Prognozy na popołudnie niestety były fatalne i trzeba było w Lesznie wyhamować. Przezornośc się opłaciła, bo godzinę po powrocie już lało konkretnie. I tak cały wieczór. O prognozach na jutro już nawet myśleć mi się nie chce. Co za nędza
- DST 108.69km
- Czas 05:09
- VAVG 21.10km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!