Sobota, 9 kwietnia 2011
rozgrzewka
pełnokrwisty hardcorowy huraganowy horror w roli przedturniejowej rozgrzewki sprawdził sie świetnie, puchar zdobyty:) W ramach pakietu było też chłodzenie deszczem, ale to juz naprawdę zbędny luksus był, aż tak sie znowu przy tych marnych 6 stopniach nie zagrzałam
- DST 30.65km
- Czas 01:36
- VAVG 19.16km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!