Sobota, 19 marca 2011
rozgrzewka
...czyli prawdziwy test możliwości kolan po kontuzji. Jazda bardzo ostrożna, tenis też na 50%, ale wytrzymałościowo OK., ponad 3 godziny gry. Jeśli nie zaszaleję za bardzo w najblizszym tygodniu to powinno już być dobrze. Ale jak tu nie zaszaleć skoro wiosna ma być, prawdziwa wiosna ze słońcem i temperaturą powyżej 10 stopni???
- DST 71.14km
- Czas 04:05
- VAVG 17.42km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!