Informacje

  • Wszystkie kilometry: 365450.79 km
  • Km w terenie: 3304.99 km (0.90%)
  • Czas na rowerze: 736d 16h 41m
  • Prędkość średnia: 20.67 km/h
  • Suma w górę: 0 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Nie mam rowerów...

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy eliza.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Piątek, 12 listopada 2010

POWER

dzień niespodzianka. Po nocnych ulewach rano przestało padać, nawet momentami pojawiało się nieśmiało słońce. Nie można było nie skorzystać z takiego bonusu. Liczyłam na relaksowe 30 km, ale szybko się okazało, że mimo bardzo intensywnego wczorajszego dnia wrócił do mnie jesienny power. No i mnie wessało:) Przez Latchorzew, Babice i Lipków do Mariewa, powrót do Lipkowa, potem Truskaw i Sieraków. I jeszcze extra pętelka po Bemowie w ramach testowania siły poweru. Moc była do końca ze mną:) I nawet bardzo porywisty wiatr mi dziś nie przeszkadzał.
  • DST 91.61km
  • Czas 04:19
  • VAVG 21.22km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Ojej, zapomniałem że jest długi weekend :)) Siedzę dziś prawie cały dzień nad tłumaczeniem i mi zupełnie umknęło ;)
tomski
- 21:32 piątek, 12 listopada 2010 | linkuj
w tygodniu udaje mi się jeździć tylko rano w permanentnym niedoczasie albo po nocy:( W tenisa w tygodniu prawie nie gram. Ale weekendy są moje! (również te przedłużane:))
eliza
- 21:24 piątek, 12 listopada 2010 | linkuj
Fajnie pojeździć w dzień. Mnie ostatnio coraz trudniej znaleźć na to czas - i zapowiada się, że z tym czasem będzie raczej coraz gorzej niż lepiej. Ja miałem tylko godzinę światła dziennego i ulewę w drodze powrotnej.
I jeszcze tenis, skąd tyle wolnego czasu u Ciebie, zazdroszczę :)
tomski
- 21:12 piątek, 12 listopada 2010 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl