Środa, 6 października 2010
treningowo
skoro mam zamiar pojechać niedługo nad morze to trening huraganowy jest wielce wskazany. Zatem kolejny dzień męczyłam się z wichurą, tym razem próbując sobie tłumaczyć, że właśnie o to mi teraz chodzi. Niemniej byłabym przeszczęśliwa, gdyby jednak trochę mniej nad morzem wiało...
- DST 39.97km
- Czas 02:04
- VAVG 19.34km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!