Niedziela, 11 października 2009
treningowo
dziś też nie pojeździłam, rano lało, w południe padało a po południu mżawka - dopiero po 16 udało się przejechać kawałek. A faktem też jest, ze po wczorajszej imprezce taka pogoda niespecjalnie mnie zmartwiła:)
- DST 34.68km
- Czas 01:43
- VAVG 20.20km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Dzisiaj dopiero mam pogodę... Huragan taki, że trudno na otwartej przestrzeni utrzymać się na nogach. Na morzu ogromny sztorm, cała plaża zalana, nie da się nawet na nią wejść. Piękne jest takie morze, obserwowałem je dzisiaj usiłując się nie przewrócić :)
Pogoda nierowerowa jeszcze o tyle, że padało z przerwami prawie cały dzień.
Widzę w prognozie że w centrum i na południu Polski przez najbliższe 3 dni ma sypać ŚNIEG! i to intensywnie. Do tego silny wiatr. Uważaj na siebie. To jakiś koszmar, w październiku?? Na szczęście przynajmniej to mnie ominie... zamiast tego +5 i huragan jeszcze większy niż dzisiaj, heh.
Pozdrawiam! tomski - 18:28 poniedziałek, 12 października 2009 | linkuj
Pogoda nierowerowa jeszcze o tyle, że padało z przerwami prawie cały dzień.
Widzę w prognozie że w centrum i na południu Polski przez najbliższe 3 dni ma sypać ŚNIEG! i to intensywnie. Do tego silny wiatr. Uważaj na siebie. To jakiś koszmar, w październiku?? Na szczęście przynajmniej to mnie ominie... zamiast tego +5 i huragan jeszcze większy niż dzisiaj, heh.
Pozdrawiam! tomski - 18:28 poniedziałek, 12 października 2009 | linkuj
Podejrzewam że mimo wszystko trochę zmokłaś - woda z góry - woda z dołu. :)
bikergonia - 08:40 poniedziałek, 12 października 2009 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!