Niedziela, 2 sierpnia 2009
Leszno
ponieważ niestety znowu zaczęło mocno wiać zamierzałam zrobić spokojną traskę bemowsko-sierakowską. Część planu udało się zrealizować, tzn zaliczyłam pętelkę bemowską po czym w Lipkowie mnie wessało:) nagle poczułam wewnętrzny imperatyw przekładający się na nieodpartą potrzebę powalczenia z wichurą na dłuższej trasie... i skręciłam w lewo. Przez Wojcieszyn, Mariew, Wiktorów i Zaborów do Roztoki i powrót przez Wiersze i Janówek. Wiało wściekle ale i tak fajnie było:)
- DST 107.27km
- Czas 04:54
- VAVG 21.89km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!