Poniedziałek, 4 maja 2009
Palmiry i okolice
po roku od serii ataków sfory psów próba przejechania przez Palmiry wieś - zakończona sukcesem! nie do końca wierzę jednak, że psy diabli wzięli.. może czają się jeszcze gdzieś po krzakach. Męka. Mam już kilka takich punktów, które z powodu grasujących psów trzeba omijać łukiem:(
- DST 60.90km
- Czas 02:55
- VAVG 20.88km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Wróciłam do zeszłorocznych opisów majowych wycieczek i nic nie wyczytałam o psach :/
Aż tak strasznie było? kosma100 - 22:16 środa, 6 maja 2009 | linkuj
Aż tak strasznie było? kosma100 - 22:16 środa, 6 maja 2009 | linkuj
A dziękuję. Wiesz jakoś jeszcze "kręcą" mnie maratony . :)
bikergonia - 08:02 środa, 6 maja 2009 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!