Sobota, 8 lutego 2014
Rajd Błotny wokół Wkry
standardowa pętelka Modlin-Lisia Polana-Borkowo-Pomiechówek okazała się być dzisiaj torem przeszkód z elementami wyrafinowanego enduro. Owszem, lodu i śniegu było mało (wystarczająco jednak, żeby w śniegowym roztopie utopić nieopatrznie buta), ale ilość wody i głębokość kałuż porażająca. Nagle się też okazało, że sporo się tymi ciągami wodnymi przemieszcza chlapiących samochodów i to nie było fajne. W ramach rekompensaty jeden z tych samochodów wiózł osobę, którą zawsze chętnie spotkam. Tym razem było to spotkanie mocno nieoczekiwane:)
Utopiony but trochę zepsuł drugą część wyprawy, mimo PLUS OŚMIU na termometrze jednak podmarzło kopytko przez czterdzieści kilometrów w mokrej skarpecie:(((
Utopiony but trochę zepsuł drugą część wyprawy, mimo PLUS OŚMIU na termometrze jednak podmarzło kopytko przez czterdzieści kilometrów w mokrej skarpecie:(((
- DST 80.22km
- Czas 04:01
- VAVG 19.97km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!