Sobota, 11 stycznia 2014
Wiersze
jak na wyjazd rozgrzewkowy dystans zdecydowanie za długi, w dodatku ukręcony w warunkach nędznych - wichura wściekła plus kilka kilometrów męczącego wybojami terenu. Ale kary za szaleństwo nie było, meczyk wygrany na luziku ze sporym gemowym zapasem. Miło tak czasem kogoś złoić:)
- DST 83.41km
- Teren 7.10km
- Czas 04:27
- VAVG 18.74km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Pół dnia w wichurze,
choć mogłaby dłużej,
a to rozgrzewka przecie,
przed druzgocącym meczem!
/tytuł mnie tak zainspirował ;) / mors - 23:35 poniedziałek, 13 stycznia 2014 | linkuj
choć mogłaby dłużej,
a to rozgrzewka przecie,
przed druzgocącym meczem!
/tytuł mnie tak zainspirował ;) / mors - 23:35 poniedziałek, 13 stycznia 2014 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!