Niedziela, 5 stycznia 2014
rozgrzewkowo po kałużach
lało okrutnie w nocy i rano, bardzo niewygodnie się jeździło i wróciliśmy masakrycznie upaprani. 10 stopni!!! Mniejszy dystans i od razu lepsza gra:) Zapewne ciasteczko trochę pomogło:))
- DST 33.27km
- Czas 01:41
- VAVG 19.76km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!