Wtorek, 5 listopada 2013
spacerek
...na ukojenie nerwów po porannej eksplozji koła w "zimowym" rowerze. Eksplozja oczywiście wyeliminowała czasowo zimowego więc pozostało mi powolne toczenie się na slickach po niesprzyjająco mokrym asfalcie w stanie lekkiego ogłuszenia. Zabawa umiarkowana:(
- DST 17.71km
- Czas 00:52
- VAVG 20.43km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!